W ostatnich dniach nakładem wydawnictwa Sonia Draga wydana została kolejna książka znakomitej francuskiej pisarki Delphine de Vigan, „No i ja”. Jest to czwarta powieść w dorobku autorki, wydana w 2007 roku, która otrzymała nagrodę Rotary Club 2008 oraz Prix des libraires 2008. Opowieść szybko zdobyła ogromną popularność i nie tylko została przetłumaczona na kilka języków, ale planowana jest również jej ekranizacja. Od dawna wyczekiwana przeze mnie powieść „No i ja” została wydana równo w rok po premierze doskonałych „Ukrytych godzin”, które również pochłonęłam w całości w tempie ekspresowym.
Delphine de Vigan posiada ogromny talent i potrafi w lekki i klarowny sposób opowiadać o rzeczach trudnych i skomplikowanych, o zawiłych stosunkach międzyludzkich i problemach współczesnego świata. „No i ja” to poruszająca historia dziewczynki, która postanawia zrobić wielki eksperyment z przeznaczeniem, nie do końca zdając sobie sprawę z czym będzie musiała się zmierzyć, i podobnie jak w prawdziwym życiu, nie wszystko pójdzie jej zgodnie z planem.
Lou Bertignac ma 13 lat i dzięki ogromnej inteligencji przeskoczyła dwie klasy. Swój wolny czas poświęca na prowadzenie badań naukowych i poszukiwanie odpowiedzi na nurtujące pytania dotyczące funkcjonowania świata i społeczeństwa. Jednak za każdym razem, kiedy tylko uda jej się wcześniej skończyć lekcje, chodzi na dworzec, by patrząc na odjeżdżające pociągi obserwować wzruszenie ludzi, które odczytuje w ich ruchach, gestach i spojrzeniach. Dziewczyna jest niezwykle wrażliwa i lękliwa, więc gdy otrzymuje w szkole zadanie wygłoszenia przed całą klasą referatu, umiera z przerażenia i boi się porażki. Pewnego dnia poznaje na dworcu bezdomną dziewczynę, No, z którą nawiązuje kontakt. W jej głowie rodzi się milion pytań. Lou przede wszystkim zastanawia się, w jaki sposób tak młode dziewczyny trafiają na ulicę. Gdy po raz kolejny spotyka No, postanawia jak najwięcej się o niej dowiedzieć, choć w tym samym czasie umiera ze strachu, że znajdzie się z nią twarzą w twarz. I tym samym postanawia napisać referat na temat bezdomności. Lou zaczyna regularnie spotykać się z 18-letnią No, która opowiada o swoim życiu na ulicy, jak spędza czas, o długich godzinach, które musi spędzać na czekaniu i o strachu, zimnie, przemocy i lękach, jakie miewa w nocy. Ze szczegółami opisuje życie bezdomnego człowieka na ulicach Paryża. Ich odruchy, zwyczaje i to, kim się staje, gdy trafia na bruk – zwierzęciem, które walczy nawet o niewypalonego papierosa leżącego na brudnej ziemi, podkreślając, że „na ulicy człowiek nie ma przyjaciół”. Dziewczynka zaczyna się coraz bardziej angażować w znajomość z No i przekracza niebezpieczną granicę. W jej głowie rodzi się pomysł, by pomóc bezdomnej No i namawia swoich rodziców, by pozwolili przez jakiś czas zamieszkać jej z nimi. Jednak szybko okazuje się, że kilka nocy spędzonych w ciepłym domu, regularne posiłki i poczucie bezpieczeństwa nie wystarczą, by diametralnie odmienić czyjeś życie. Lou szybko będzie musiała zdać sobie sprawę, że nie tak łatwo dopasować wszystkie elementy układanki i nie można kontrolować drugiej osoby, nieważne jak bardzo by się tego chciało.
Myślę, że autorka bardzo dobrze odzwierciedliła życie bezdomnych osób i dzięki wszystkim detalom bardzo szybko angażujemy się w przeżycia bohaterów. Zdając sobie jednak sprawę, że de Vigan nie tworzy ckliwych historii ze szczęśliwym, nierealnym zakończeniem, czytając „No i ja” jesteśmy czujni i wciąż zastanawiamy się, jak to wszystko się zakończy.
„Człowiek jest w stanie wysyłać samoloty ponaddźwiękowe i rakiety w kosmos, zidentyfikować przestępcę na podstawie jednego włosa albo maleńkiego skrawka skóry, wyhodować pomidor, który pozostaje przez trzy tygodnie w lodówce i nie pojawi się na nim ani jedna zmarszczka, przechowywać miliardy informacji w mikroskopijnym chipie. Człowiek jest w stanie pozwolić, by na ulicy umierali ludzie”.
Autor: Delphine de Vigan
Tytuł: „No i ja”
Wydawnictwo: Sonia Draga, październik 2011